Czy narodziny dziecka mogą wywołać kryzys psychiczny u jego opiekunów? A czy wychowywanie małego dziecka może być powodem dużych wahań nastroju jego mamy? Co świadczy o tym, że jestem w kryzysie? Co zrobić żeby zaopiekować się kryzysem na tyle szybko aby nie wpaść w sidła jego konsekwencji takich jak np. uzależnienia, depresja czy zaburzenia lękowe? 

Dziś opowiem Ci o tym czym jest kryzys psychologiczny i co możesz zrobić żeby stał się Twoim sprzymierzeńcem na drodze do rozwoju siebie. 

Ale zacznijmy od początku.

 

Czym jest kryzys?

Kryzys psychologiczny to normalna reakcja zdrowego człowieka na sytuację trudną, która spotkała go w życiu. Kryzys nie jest więc chorobą ani patologią ani zaburzeniem! Doświadczenie kryzysu czasowo zmienia funkcjonowanie osoby i wybija ją z naturalnej równowagi psychologicznej.

Co ważne – kryzys jest reakcją na wydarzenie, które z subiektywnego punktu widzenia osoby jego doświadczającej, przerasta możliwości poradzenia sobie z nim (dla każdego więc wydarzeniem krytycznym, czyli uruchamiającym reakcję kryzysową może być coś innego!).

 

Rodzaje kryzysów

  • ostry – są to nagłe, niespodziewane, konkretne wydarzenie, np. wypadek, śmierć kogoś bliskiego, wiadomość o chorobie, zdradzie, problemach z dziećmi, napaść, rozstanie, utrata pracy, kataklizmy.
  • chroniczny – tu stresor oddziałuje długotrwale ale z niewielką, stałą intensywnością co powoduje powolne narastanie napięcia, np. przemoc psychiczna lub fizyczna, mobbing, wypalenie zawodowe, poczucie pustki w życiu, brak celu.

Również wydarzenia rozwojowe, normatywne mogą nieść ze sobą wyzwania i możemy doświadczać kryzysów w związku z: presją na posiadanie dziecka / partnera, narodzinami dziecka, syndromem pustego gniazda (dzieci opuszczają nasz dom) lub zagraconego gniazda (dzieci nie opuszczają naszego domu – brak samodzielności dzieci), przełomem połowy życia (słynny kryzys wieku średniego).

 

Po czym poznać, że jestem w kryzysie?

Osoba w kryzysie zawsze doświadcza zmiany w swoim funkcjonowaniu. Zmiana ta widoczna jest na poziomie:

  • fizjologicznym (problemy ze snem, utrata wagi lub nadmierne objadanie się, zmęczenie)
  • emocjonalnym (labilność emocjonalna, duże wahania nastroju)
  • poznawczym (problemy z koncentracją i pamięcią)
  • behawioralnym (zaniedbywanie obowiązków, pracoholizm, zakupoholizm, spożywanie nadmiernych ilości substancji uzależniających – tytoń/alkohol/narkotyki, ekspozycja na przygodny seks, chęć uprawiania ekstremalnych sportów).

Wszystkie te zachowania są próbą uratowania siebie aby nie czuć bólu emocjonalnego.

Kryzys wybija nas z naturalnej równowagi psychicznej i zaczynamy funkcjonować i zachowywać się poza tym, co dla nas typowe i będące naszą normą.

Mierzenie się z sytuacją krytyczną, wywołuje w nas bezradność i poczucie nie możliwości poradzenia sobie, co przekłada się na odczuwanie dyskomfortu emocjonalnego, wysokie napięcie, paraliż funkcjonowania, poczucie brak kontroli nad życiem.

Osoba w kryzysie ma tzw. myślenie tunelowe – zasoby poznawcze są na tyle obniżone, że trudno jej samodzielnie dojrzeć rozwiązania, które w łatwy sposób mogą być widoczne dla innych. Trwanie w takim stanie stopniowo zaczyna wyczerpywać energię i zasoby oraz rozlewa się na pozostałe sfery życia.

 

Ile trwa kryzys?

Przyjmuje się, że ostra reakcja kryzysowa trwa 6 do 8 tygodni, po czym subiektywne poczucie zamętu zmniejsza się (co wyjaśnia się neurofizjologicznymi sposobami przetwarzania stresu przez człowieka).

Jeżeli jednak osoba nie otrzyma wsparcia oraz samodzielnie nie będzie w stanie sobie poradzić lub zastosuje nieadaptacyjne strategie radzenia sobie, to kryzys może stanowić źródło poważniejszych zaburzeń takich jak uzależnienia, objawy psychosomatyczne (bóle w ciele bez podłoża medycznego), zaburzenia lękowe (nerwicowe), zaburzenia nastroju (depresja).

 

Jak sobie pomóc?

Najważniejsze w kryzysie jest poszukanie pomocy, czy to naturalnej (rodzina, przyjaciele) czy profesjonalnej (konsultanci kryzysowi, psychoterapeuci). Celem takiej pomocy psychologicznej jest prewencja, czyli zadziałanie odpowiednio szybko, aby nie doszło do rozwoju zaburzeń, patologii i uzależnień.

Nie chodzi o sam fakt prewencji doświadczenia sytuacji kryzysowej ale o to, co w procesie radzenia sobie z nim zadzieje się „w głowie” i życiu danego człowieka.

Odpowiednia pomoc w kryzysie może przynieść:

  • pozytywne zmiany w postrzeganiu siebie
  • nowe zasoby i umiejętności
  • wyższe poczucie własnej skuteczności
  • pozytywne zmiany w podejściu do życia (docenianie życia)
  • zmiany w wartościach i priorytetach
  • pozytywne zmiany w relacjach z innymi
  • większą wrażliwość
  • chęć niesienia pomocy (poczucie misji)

Jeżeli więc czujesz, że jesteś w sytuacji trudnej, która mimo podejmowanych prób się nie zmienia albo czujesz, że Twoje sposoby poradzenia sobie nie sprzyjają Twojemu dobrostanowi w dłuższym horyzoncie albo zwyczajnie chciałabyś w sposób szybszy znaleźć rozwiązanie dla swojej sytuacji nie wahaj się skorzystać z pomocy i umów się na konsultacje z osobą, która jest przygotowana profesjonalnie do tego typu wsparcia. Bo sięganie po pomoc to nasza droga PO MOC 🙂